Dziwne, dzisiaj właśnie chciałam w swoim albumie zamieścić te ostatnie zdjęcie :) Wszystkie już widziałam ale to nie zmienia faktu, że są urocze :) Pozdrowienia od różanego...
Nie mam maszyny ale planuje kupić...tylko to już nie będzie maszyna z duszą tylko zwykła z marketu i bardzo nad tym ubolewam.Pamiętam swoja kochaną pra babcie do której po szkole zawsze chodziłam zamiast wracać do domku ... babcia była krawcową szyła dla moich lal piękne długie i szerokie z falbankami sukienki ...wyszywała istne cudeńka....Teraz pozostały miłe wspomnienia:))))))
Moje Blogi mówią o mnie..plastyczka o wrażliwej duszy,ciekawa Świata i ludzi.W życiu codziennym zajmuję się ceramiką,odnawianiem antycznych mebli,projektuję wnętrza.Moim mottem są słowa ŻYJMY PIĘKNIEJ!Wszystkie moje Blogi znajdziecie klikając w napis pod zdjęciem.Serdecznie z miłym uśmiechem zapraszam w gościnę...
Bardzo lubię takie fotografie, na których bardzo niedzisiejsze panie coś szyją lub dziergają. :)
OdpowiedzUsuńDziwne, dzisiaj właśnie chciałam w swoim albumie zamieścić te ostatnie zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńWszystkie już widziałam ale to nie zmienia faktu, że są urocze :)
Pozdrowienia od różanego...
Witaj
OdpowiedzUsuńTe zdjęcia z maszyną to coś w sam raz dla szyjących dziewczyn:)Np dla Ateny z ,,Drewnianej Szpulki''
Pozdrawiam cieplutko
Pozdrowienia moje kochane:)Rożany aniolku..nie wiem czy doczytalas,ale..nie przeczytalam tej opowiesci o dziewczynce:( tego bloga juz nie ma:(
OdpowiedzUsuńJak widzę takie zdjęcia to też na myśl przychodzi mi nasza Atenka :)
OdpowiedzUsuńNie mam maszyny ale planuje kupić...tylko to już nie będzie maszyna z duszą tylko zwykła z marketu i bardzo nad tym ubolewam.Pamiętam swoja kochaną pra babcie do której po szkole zawsze chodziłam zamiast wracać do domku ... babcia była krawcową szyła dla moich lal piękne długie i szerokie z falbankami sukienki ...wyszywała istne cudeńka....Teraz pozostały miłe wspomnienia:))))))
OdpowiedzUsuń